Wykorzystuję w biżuterii oryginalne rzymskie artefakty, zakupione na zagranicznych aukcjach i łączę je ze złotem. Pozwala to przywrócić ich dawną funkcjonalność i sprawić, że kontakt pasjonatów z historią jest jeszcze silniejszy. W ten sposób w Galerii Derecki powstaje niezwykle oryginalna, zupełnie inna, biżuteria: bransolety, fibule, zausznice,medaliony, sygnety, pierścienie zaręczynowe z brylantami lub diamentami i innymi kamieniami szlachetnymi.
Sygnet w stylu rzymskim SPQR
Sygnet w stylu rzymskim AVE
Zaślubinowy sygnet rzymski, którego nierówne brzegi noszą ślady dzieła wykonanego ręcznie.
Fibula późnorzymska wykończona złotem
Fibula silnie profilowana
Fibula w postaci broszy
Złoty sygnet -pierścień z „innym” oczkiem- fragment fibuli
Pomysł na przywracanie funkcjonalności dawnym przedmiotom przez uzupełnianie i łączenie złotem wywodzi się z XVI wiecznej Japonii. Technologia Kintsugi (dosłownie – złote łącznie) miała za zadanie naprawić przedmiot a przy okazji ozdobić go za pomocą ”żył” szlachetnych metali.
Artefakty użyte do oprawy i będące w posiadaniu galerii zostały zakupione w Domach Aukcyjnych.
Istnieje możliwość zamówienia indywidualnego oprawy.
NIE OPRAWIAM ARTEFAKTÓW I MONET DOSTARCZONYCH PRZEZ KLIENTÓW.
Fragmenty rzymskiej biżuterii (pierścionki, sygnety, fibule) oraz ozdób militarnych (elementy hełmów, zbroi i pasów) wykonanych z brązu i miedzi, oprawionych w złoto. Artefakty (ok. 50 r. p.n.e. – 350 r. n.e.) pochodzą głównie z terenów Galii (dzisiejsza Francja) i Wielkiej Brytanii, z miejsc stacjonowania legionów rzymskich.
Moją ideą jest przywrócenie przedmiotom tym dawnej świetności. Brakujące elementy uzupełniam złotem. Podkreśla ono piękno patyny, która w ciągu wielu wieków pokryła powierzchnię miedzi.
Biżuteria oglądana na targach w Warszawie, Katowicach, Krakowie i stolicy dolnośląskiego – Wrocławiu.