[..] Kosmos przyciągał mnie od zawsze. Już jako mały chłopiec byłem obserwatorem nieba. Lubiłem podziwiać je zwłaszcza nocą. Spadające gwiazdy, światło księżyca, Droga Mleczna wprawiały mnie w zachwyt, budziły nieznane dotąd emocje. Często zastanawiałem się nad takimi pojęciami, jak bezkres, wieczność, nieskończoność, lata świetlne. Zdałem zobie sprawę, jak wobec tego wszystkiego jesteśmy nieznaczni. […]
Fragment z książki „Między logos a mythos” Zbigniew Kresowaty
Wydawnictwo Krytyki Artystycznej Miniatura, 2005
Zdjęcie wykonane na przełomie lat 2000/2001 w obserwatorium astronomicznym w Olsztynie przez moją serdeczną znajomą panią dr Jadwigę Biłą.