Obrączki u Tyvodara
Relacja ze srebrnego miasta Igława i Havlickov BrodWspólna pasja
Lipiec przyniósł nam obfitującą w przygody wyprawę do południowych sąsiadów – Czechów, w urokliwej miejscowości Havlickov Brod, nieopodal miasta Jihlava (Igława) słynącej niegdyś z wydobycia srebra odwiedziliśmy niezwykłą kuźnię, gdzie czas zatrzymał się w miejscu, a spory polityczne schodzą na dalszy plan. Najważniejsze stały się tematy ponadnarodowe – sztuka i rzemiosło – dzieło A. Tyvadora kowala artysty z Ukrainy.
W kuźni A.Tivadora, ukraińskiego kowala-artysty, dzieliliśmy się wiedzą i doświadczeniem w wykuwaniu obrączek z meteorytowej stali damasceńskiej. Był również czas dzielenia się doświadczeniem w temacie warsztatu i jego aranżacji tak by praca była łatwiejsza. Klimatu dodawało sąsiedztwo najstarszej w tej części globu kopalni srebra, z której kruszec trafiał do złotników i jubilerów w całej Europie.
Andrii Tyvodar z Ukrainy
twórca, nagradzany licznymi medalami za osiągnięcia przeistaczania metalu w prawdziwe dzieła sztuki ugościł nas we wnętrzu przesiąkniętym historią.
Zabytkowa kuźnia ukraińskiego artysty, gdzie prowadziliśmy warsztaty wykuwania biżuterii zachowała dużo oryginalnego wyposażenia. Na ścianach można było dostrzec chomąta, podkowy i półprodukty z poprzedniej epoki, na podwórzu zaś stała bryczka jakby czekając na naprawę, można było odnieść wrażenie cofnięcia się w czasie…. Brakowało tylko rżenia koni oczekujących na podkucie. Po odpaleniu paleniska szum płomieni dał inspirację, rozmowa przeistoczyła się we wspólną pracę przy której rozumieliśmy się bez słów.
Jihlava (Igława)
Igławę, oddaloną ok.130km od stolicy, założono w pobliżu bogatych złóż rudy srebra ok. roku 1240 jako wolne miasto górnicze. Jest przez to najstarszym miastem górniczym w Czechach (ok. 50 lat starszym od Kutnej Hory). Pierwsza wzmianka o osadzie Jihlava jest jednak starsza – pochodzi z 1233 r. Pochodzenie nazwy miasta nie jest do końca wyjaśnione – wiadomo na pewno, że pierwsza kupiecka osada wzięła swą nazwę od płynącej tutaj rzeki. Nazwę jej wywodzi się albo od Longobardów (Igulaha) albo od Słowian, u których jehla oznaczały ostre kamienie w korycie rzeki. Mieszkający w mieście od średniowiecza Niemcy wiązali ją z niemieckim słowem Igel (nazwa niemiecka Iglau), stąd prawdopodobnie w symbolice miasta pojawił się jeż. Najważniejsze zabytki Igławy znajdują się w obrębie średniowiecznego Starego Miasta z Placem, stanowiącym miejski rynek. Są to kościoły: św. Jakuba, św. Krzyża, Wniebowzięcia NMP i św. Ignacego, liczne kamienice mieszczańskie, ratusz oraz pozostałości obwarowań miejskich z Bramą Matki Boskiej. Turystom udostępniony jest labirynt podziemnych korytarzy oparty o dawne wyrobiska cennego kruszcu o długości 25 km (drugi co do wielkości podziemny kompleks w Czechach).
Na podstawie Wikipedia.pl
Na przedmieściach tego uroczego miasteczka znajduje się kuźnia Tyvodara – ukraińskiego kowala.
Huk kowalskich młotów i szum
paleniska przyciągnął artystę z
firmy ”Kovářstvi Herold”,
metaloplastyk przyglądał się pracy
w skali makro dzieląc się
spostrzeżeniami i doświadczeniem.
Obrączki słowiańskie u Tyvodara, coś czego
jeszcze nie było. Pomysły przekute
w dzieło – wspólna praca
przyniosła wiele satysfakcji i nowe
wzory biżuterii…
Uhonorowany złotymi medalami w
licznych konkursach artystycznych
Tyvodar po raz pierwszy zetknął się
z kuciem meteorytu.
Zabytkowe wnętrze kuźni Tyvadora z drugiej poł.XIX w. Miejsce, gdzie wykuwano kraty do kościołów i kaplic.